Ulało się…

Ulewanie u niemowląt to przypadłość która może dotyczyć maluszków karmionych zarówno piersią, jak i mlekiem modyfikowanym. Statystycznie problem ten dotyka co drugie dziecko. Mimo, że większość rodziców zaczyna panikować widząc serwatkę na ustach niemowlaka, to jednak problem ten nie jest taki groźny jak się z pozoru wydaje. Na pewno nie wymaga napadów paniki. Musicie wiedzieć, że ulewanie u niemowląt to zupełnie naturalny proces w rozwoju przewodu pokarmowego dziecka. Jeśli Wasze dziecko ulewa, ale jednocześnie nie traci, a przybiera na wadze – nie macie żadnych, ale to żadnych powodów do zmartwień.

Kiedy może pojawić się problem? Na przykład wtedy, kiedy ulewanie powoduje niski przyrost masy ciała. O problemie możemy mówić również wtedy, kiedy ulewanie u niemowląt powoduje męczący kaszel lub krztuszenie się. Również pokarm zabarwiony na zielono lub brązowo może być sygnałem, aby skonsultować się z lekarzem.

Ulewanie u niemowląt – przyczyny

Za główną przyczynę ulewania uważa się fizjologiczną niedojrzałość układu trawiennego. Winowajcą może być także zbyt szybkie jedzenie i związane z tym połykanie powietrza. Również przejedzenie może wywołać efekt ulania. Prawda jest taka, że żołądek niemowlaka jest jeszcze malutki. W momencie, kiedy podamy dziecku zbyt dużo pokarmu, nie będzie on w stanie zmieścić się w żołądku i tym samym zostanie z niego wypchnięty.

Ulewanie u niemowląt – zapobieganie

źródło: pinterest

Aby ulewanie było procesem sporadycznym, musimy zadbać o kila szczegółów. Bardzo ważna jest technika karmienia. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby tak przystawić dziecko do piersi, żeby prawidłowo chwyciło pierś. Jeśli macie z tym problem – zasięgnijcie opinii położnej lub pielęgniarki.

Mamy karmiące piersią powinny przystawiać niemowlę częściej i podawać mu mniejsze porcje jedzenia. Dobre efekty przyniosą także przerwy w tracie karmienia. Są to tak zwane przerwy na odbicie powietrza.

Jeżeli ulewanie ma miejsce tuż po posiłku, zadbajcie o to, aby przez jakiś czas przytrzymać dziecko w pozycji pionowej. To pomoże mu odbić połknięte powietrze.

źródło: pinterest

Zadbajcie też o to, aby zaraz po karmieniu nie kąpać dziecka, ani nie odkładać go do łóżeczka. Kładąc dziecko tuż po posiłku, stwarzacie idealne warunki do ulewania.

Warto także (jeszcze przed karmieniem) pomasować dziecku brzuszek. W ten sposób pobudzicie perystaltykę jelit i sprawicie, że układ pokarmowy i trawienny będzie działać lepiej.