Wakacje to czas błogiego lenistwa, relaksu i… infekcji intymnych. To właśnie w sezonie letnim najczęściej zapadamy na infekcje miejsc intymnych. Nieodpowiednia higiena, duża wilgotność towarzysząca chociażby zwiększonemu poceniu się, wysokie temperatury, korzystanie z toalet publicznych – to wszystko prowadzi do infekcji, które mogą być bardzo nieprzyjemne. Istnieje jednak kilka ważnych zasad, które pozwolą uchronić się przed infekcją. Co zatem robić i o czym pamiętać?

Po pierwsze – rzetelna higiena intymna

Infekcje intymne pojawiają się o wiele częściej w momencie, kiedy nie za bardzo dbamy o właściwą higienę. Wyjeżdżając na wakacje nie zawsze pamiętamy o codziennym podmywaniu się. Często sięgamy też po niewłaściwe kosmetyki, które powodują podrażniania i tym samym zbliżają nas do infekcji. Jeśli nie chcesz odczuwać nieprzyjemnego dyskomfortu, musisz pamiętać, aby miejsca intymne myć dwa razy dziennie, a przy wystąpieniu miesiączki częściej. Do mycia okolic intymnych nie możesz stosować mydła lub żelu, którym myjesz ciało. Musi to być kosmetyk przeznaczony do higieny intymnej – najlepiej bezbarwny i bezzapachowy. Nigdy nie podmywaj się myjką lub gąbką. Na tego typu produktach gości dość dużo bakterii, które w zetknięciu z okolicami intymnymi mogą wywołać infekcję.

Po drugie – zakaz używania cudzych ręczników

Wybierając się na wakacje bardzo często korzystamy z akcesoriów naszych przyjaciółek, w tym także z ich ręczników. Błąd. Pamiętaj, że do wycierania miejsc intymnych możesz stosować wyłącznie swój ręcznik. Najlepszym wyborem są ręczniki papierowe, których używa się tylko jeden raz, a następnie wyrzuca. To właśnie dzięki nim unikniesz przykrych dolegliwości i dość długiego leczenia.

Po trzecie – uwaga na toalety publiczne

Publiczne toalety są siedliskiem drobnoustrojów. Korzystając z tego typu miejsc miej zawsze przy sobie jednorazowe nakładki na deskę klozetową, które ograniczą kontakt z bakteriami. Jeśli takowych nakładek nie posiadasz, użyj ręczników jednorazowych lub papieru toaletowego. Nigdy nie siadaj bezpośrednio na deskę sedesową!

Po czwarte – noś właściwą bieliznę

Zastanawiasz się w jaki sposób bielizna może wpłynąć na infekcje intymne? W bardzo prosty sposób. Gdy będzie wykonana ze sztucznych materiałów, nie będzie przepuszczać powietrza powodując tym samym większą potliwość miejsc intymnych. A jeśli potliwość to większe ryzyko pojawienia się bakterii odpowiedzialnych za infekcję. Jeśli nie chcesz narazić się na dyskomfort, postaw na bieliznę bawełnianą, która pozwoli skórze swobodnie oddychać.

Po piąte – probiotyki

Probiotyki ginekologiczne to skuteczny sposób na uchronienie się przez infekcją intymną. Preparaty te dbają o prawidłową florę bakteryjną pochwy i tym samym zapewniają zdrowie miejscom intymnym. Dlatego też przed wyjazdem na wakacje skonsultuj się ze swoim lekarzem i dopytaj w sprawie probiotyków.