Kurczak to zawsze świetne rozwiązanie na szybki i pożywny obiad. Mięso z kurczaka uważane jest z jedno z najzdrowszych i najmniej kalorycznych. Polecane jest nie tylko dla sportowców i osób aktywnych fizycznie, ale również dla dzieci i ludzi starszych. Jest na tyle delikatne, że w żaden sposób nie zaszkodzi wrażliwemu żołądkowi. Charakteryzuje się bardzo niską zawartością tłuszczu. Warto w tym miejscu dodać, że mięso z kurczaka zawiera dużą ilość białka i dostarcza nam kompletu aminokwasów. Co więcej – znajdziemy w nim także cenne witaminy i składniki mineralne. Szczególnie wartościowy jest kurczak kukurydziany. Dlaczego?Nawet jeśli na co dzień nie jemy mięsa, to jednak od czasu do czasu warto po nie sięgnąć. Chociażby ze względu na wartości odżywcze. Ogromną zaletą kurczaka jest to, że można go przygotować na sto różnych sposobów, a jednocześnie za bardzo się przy tym nie zmęczyć. To chyba jedno z najmniej wymagających mięs. Kurczaka przyrządzimy zarówno na ostro, jak również na słono.
Od czego zależy jakość kurzego mięsa?
Kurczaki dostępne w sklepach znacznie różnią się jakością i smakiem. To, czy kurze mięso będzie cennym składnikiem w naszej diecie, czy też dostarczy nam niekoniecznie wartościwowych kalorii, zależy przede wszystkim od tego, czym zwierzę było karmione i jakie były jego warunki bytowe.
Kura przeznaczona na dobrej jakości mięso powinna być karmiona tak, aby jej zapotrzebowanie na energię i składniki odżywcze było w pełni zaspokajane. To, co kura zje, ma wpływ na to, co zjemy my, sięgając np. po filet czy udka. Pasza podawana kurom oddziałuje ma strukturę, smak i barwę mięsa. Jest to bardzo istotne, bo badania wykazały, że to właśnie kolor mięsa wpływa na to, czy je kupimy. Konsumenci chętniej sięgają po mięso wyraźnie czerwone, ponieważ kojarzy się ono ze świeżością. Znacznie mniej chętnie kupujemy drobiowe mięso blade, nie wspominając o lekko niebieskim czy zielonkawym.
Jakość kurczaka zależy nie tylko od paszy, ale też nawodnienia zwierzęcia oraz warunków bytowych. Im lepiej ma się kura, tym bardziej wartościowe dla nas będzie jej mięso. Na dalszych etapach produkcji drobiu wpływ na jakość mięsa wykazują także warunki przechowywania i higiena. Barwa i smak mięsa mogą zmieniać się w zależności od tego, jakie drobnoustroje rozwiną się na jego powierzchni. Mają one znacznie łatwiejszy dostęp do mięsa bez kości. Z tego względu cały kurczak pozostanie świeży dłużej niż pozbawiony skóry oraz kości filet.
Kurczak kukurydziany – czym różni się od zwykłego?
Mięso z kurczaka może być cennym i wartościowym elementem diety, pod warunkiem że sięgniemy po właściwą sztukę, a nie pierwszego lepszego, do tego z nieznanego miejsca. Kupując kurczaka, zawsze należy wybierać mięso z zaufanego i sprawdzonego źródła. To połowa sukcesu. Ideałem są kurczaki karmione paszą roślinną i pozbawione GMO, jak np. popularny od jakiegoś czasu kurczak kukurydziany. Słyszeliście o nim? Jeśli nie, to naprawdę warto nadrobić zaległości.
Kurczak kukurydziany to absolutna innowacja na rynku świeżego drobiu. Taki kurczak hodowany jest tylko w wybranych kurnikach na wsi mazowieckiej. Karmiony jest wysokiej jakości paszą na bazie kukurydzy (stąd jego nazwa) z dodatkiem innych zbóż. Dzięki temu odznacza się wyjątkowym słodkawym smakiem. Specjalny sposób karmienia i hodowania sprawia, że kurczak kukurydziany jest zdrowszy i mniej otłuszczony. Co za tym idzie – jego mięso jest chude, delikatne i lekkostrawne.
Przepis: kurczak kukurydziany w słodko-ostrej marynacie
Co nieco o zaletach kurczaka sobie powiedzieliśmy. Wybraliśmy też kurczaka idealnego. Czas zatem zabrać się do działania. Mimo iż poniższy przepis brzmi trochę egzotycznie, to jednak nie jest taki trudny w realizacji. Zresztą chyba żadne danie z kurczakiem nie jest jakoś szczególnie skomplikowane. A efekty? Te oczywiście są zachwycające! Kurczak kukurydziany w wydaniu słodko-ostrym to doskonała propozycja dla osób, które nie zadowalają się byle czym lub lubią poznawać nowe smaki. Taki kurczak świetnie sprawdzi się na rodzinny obiad lub romantyczną kolację we dwoje. Wierzcie mi na słowo – to danie podbije serca wszystkich, którzy zasiądą przy stole. W takim razie do dzieła!
Składniki:
– kurczak kukurydziany (polecam tego z Drosed)
– 1 łyżka miodu
– 4 łyżki musztardy ziarnistej
– 3 łyżki musztardy miodowej
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– ćwiartka cebuli
– ćwiartka cytryny
– sól morska
– pieprz
Wykonanie:
Kurczaka myjemy i delikatnie osuszamy, a następnie przyprawiamy solą i pieprzem. Do środka kurczaka wkładamy cytrynę i cebulę. Zawiązujemy sznurkiem. Wierzch kurczaka smarujemy mieszanką musztard, miodu i oliwy z oliwek. Zamarynowanego kurczaka odkładamy na około godzinę. Po tym czasie powinien już ładnie przesiąknąć mieszanką smaków i zapachów. Przekładamy mięso do naczynia żaroodpornego. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni. Przez pierwsze 30 minut pieczemy bez przykrycia. Po 30 minutach przykrywamy kurczaka kawałkiem folii aluminiowej i jeszcze przez chwilę dopiekamy. Gotowego kurczaka wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy na około 15 minut tak, aby sobie odetchnął. Wtedy będzie jeszcze lepszy. Smacznego!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.