Od kilku lat bardzo dużo osób śledzi z zapartym tchem poczynania freak fighterów. Chodzi zaś o ludzi, którzy są znani ze świata przede wszystkim mediów społecznościowych, ale nie tylko. Jakie federacje budzą obecnie największe zainteresowanie? Poznaj kluczowe fakty na temat tych podmiotów.
Fame MMA
Tak naprawdę wszystko rozpoczęło się właśnie od tej organizacji. Federacja Fame MMA „przetarła szlaki” innym podmiotom, które obecnie także dzielnie radzą sobie na polskim rynku. Kiedy nie było Fame MMA, mało osób wchodziło na przykład na portal internetowy festiwal capoeira, mało ludzi interesowało się generalnie sportami walki itp. Teraz to wszystko zmieniło się zaś o 180 stopni. Ale po kolei. Pierwsze edycje Fame MMA to była jedna wielka niewiadoma. Szybko jednak okazało się, że czwórka włodarzy (Rafał Pasternak, Krzysztof Rozpara, Wojciech Gola i Michał „Boxdel” Baron) osiągnęła gigantyczny sukces. Ten stan trwa do dzisiaj. Za nami 14 edycji show. W maju federacja Fame MMA gościła w Krakowie. Tauron Arena (mieszcząca kilkanaście tysięcy osób) została wyprzedana w zaledwie… kilkadziesiąt godzin. Kibiców nie brakowało także przed ekranami telewizorów (galę można było obejrzeć poprzez PPV na Polsacie) i komputerów (także za pośrednictwem PPV). Podobno włodarze sprzedali kilkaset tysięcy takich wirtualnych „biletów”, co pokazuje, jak bardzo popularna jest to federacja. Warto dodać, że na ostatniej gali w walce wieczoru świetnie zaprezentował się Mateusz „Tromba” Trąbka (członek Ekipy), który wyraźnie pokonał Tomasza „Gimpera” Działowego.
High League
Wydaje się, że aktualnie na drugim miejscu znajduje się ta właśnie federacja. Eksperci twierdzą, że High League to jedyna realna konkurencja dla Fame MMA. Twarzą tej federacji jest sam Malik Montana. To bardzo znany i popularny raper. Tajemnicą poliszynela jest jednak to, że kwestiami finansowymi zajmują się inne osoby. Chodzi o Czeczeńców, którzy od lat są związani ze sportami walki. Na razie nie chcą się oni specjalnie angażować w życie medialne (podobnie było na początku chociażby z Krzysztofem Rozparą, który w późniejszych latach zaczął dawać bardzo dużo wywiadów). Za nami trzy edycje High League, które okazały się sukcesem. Osoby zarządzające tą federacją nie spodziewały się, że pójdzie im aż tak dobrze. W ostatniej walce wieczoru, na High League 3, Alberto Simao bezdyskusyjnie wygrał na punkty z Marcinem Dubielem.
Prime Show MMA
W tym przypadku twarzą federacji jest Kasjusz „Don Kasjo” Życiński. Co ciekawe, to były bardzo znany zawodnik Fame MMA. Nie da się jednak ukryć, że za sprawy finansowe odpowiadają ludzie związani z FEN (Fight Exclusive Night). Szczególnie chodzi tutaj o Pawła Jóźwiaka. Pierwsza edycja tego show miała miejsce kilka miesięcy temu i nie zakończyła się do końca sukcesem. Włodarze zapowiadają jednak, że wyciągnęli wnioski z poprzedniej gali. Na karcie Prime Show MMA 2 nie brakuje pojedynków sportowych oraz typowych freak fightów. Druga gala jest zaplanowana na 9 lipca 2022 roku. W main evencie zmierzą się Norman „Stormin” Parke i Grzegorz „Szuli” Szulakowski.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.