Kurtki bomber podbijają świat mody i… serca dziewczyn na całym świecie. To, co kiedyś było noszone głównie przez sportowców i raperów, dziś jest gorącym przedmiotem pożądania elegantek i fanek street stylu. W czym tkwi fenomen bomber jacket? Przede wszystkim w uniwersalności i wszechstronności. Prawda jest taka, że ta z pozoru sportowa kurtka, idealnie nadaje się do noszenia na co dzień lub od święta. Wszystko zależy od fasonu i materiału, z jakiego jest wykonana. Modele bawełniane świetnie spisują się w parze z boyfriendami. Z kolei te z błyszczącej tkaniny, idealnie uzupełniają stylizacje z sukienkami i spódnicami w roli głównej.

Bomber jacket to bez wątpienia jedna z najwygodniejszych kurtek. Nie krępuje ruchów, dzięki czemu pozostawia dużą swobodę. Można w niej godzinami spacerować, szaleć i biegać. Jej zadziorny charakter dodaje smaczku każdej stylizacji. Szczególną uwagę zwracają bomberki przełamujące konwencję, a więc te z kolorowymi nadrukami lub świecącymi aplikacjami. Bomber duże triumfy święciły na początku lat 90. W wielkim stylu wróciły kilka lat temu i jak na razie nic nie wskazuje na to, byśmy przestały je nosić.

 Najmodniejsze modele na wiosnę 2016

Wiosna 2016 stoi pod znakiem bomber jacket – to fakt, którego nie da się podważyć w żaden sposób. Już teraz znane i lubiane sieciówki proponują wiele modeli popularnej kurtki. Do wyboru mamy fasony typowo sportowe, jak i te bardziej eleganckie, jednokolorowe, wzorzyste, kwieciste… Na które z nich postawić, aby wiosną zabłysnąć w towarzystwie? Na pewno na bomberki w wersji glamour. Takie egzemplarze sprawdzą się i na co dzień i od święta. Hitem są bomberki wykonane z połyskujących materiałów, zdobione rozmaitymi aplikacjami, a nawet cekinami. Na pewno ciekawą propozycją są modele błyszczące w odcieniu klasycznej czerni. Taką kurtkę z powodzeniem założymy do jeansów i eleganckiej wieczorowej sukienki. Ciekawie prezentują się także modele w kwiatowe nadruki lub egzotyczne pnącza. Szczególnie warte uwagi są fasony w herbaciane kwiaty. Ich malarskość świetnie kontrastuje ze sportowym charakterem fasonu. W deseniach rządzi także orient – egzotyczne ptaki, rajskie ogrody, połyskujące zwierzęce desenie. Im bardziej odległe od sportowego fasonu – tym lepiej. Do wyboru mamy również modele w geometryczne wzory i moro. Jeśli chodzi o kolory, to poza wspomnianą wcześniej czarną bomberką, tej wiosny będą rządzić modele w odcieniach oliwki i khaki. Szalenie modne będą również bomberki w odcieniach słodkich pasteli, ze szczególnym naciskiem na serenity blue oraz słodki pudrowy róż. Współczesne wojowniczki powinny sięgnąć po bomber jacket z naszywkami.

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródlo: pinterest

źródlo: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

Z czym łączyć bomber jacket?

Oczywiście można powiedzieć, że ze wszystkim, jednakże są takie rzeczy, z którymi klasyczne bomberki wyglądają wyjątkowo stylowo. Na samym szczycie znajdują się oczywiście jeansy. I to właśnie z nimi bomber czuje się najbardziej komfortowo. Nieważne jakie jeansy wybierzesz – skinny, boyfriend czy capri, bomber w takim duecie będzie zawsze wyglądała fenomenalnie! Pod bomberkę możesz założyć zarówno sportową bluzę, jak i elegancki top. Fajną propozycją są crop topy, zwłaszcza jeśli masz ładny brzuszek, którym chcesz się pochwalić. Ciekawe historie, bomber stworzy także z białą koszulą. Jeśli jednak wolisz oversizowy top, możesz śmiało użyć go do stylizacji z bomberką. Genialnym towarzystwem dla bomber jacket są też sukienki i spódnice o fasonie ołówka lub jak kto woli – tuby. Nieco obszerna kurtka fajnie wygląda z obcisłym dołem. Bomberkę możesz także zarzucić na długą zwiewną sukienkę lub dłuższą koszulę, która pełni rolę sukienki. Możliwości jest naprawdę wiele!

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest

 

źródło: pinterest

źródło: pinterest