Tiulowe spódnice rozkochały nas w sobie już kilka sezonów temu. Można wręcz powiedzieć, że straciłyśmy dla nich głowę, mimo że na początku traktowałyśmy je z dużą rezerwą. Początkowo tiulowe spódnice towarzyszyły nam na przyjęciach weselnych i większych (wieczorowych) wyjściach. Później, nieco bardziej ośmielone, zaczęłyśmy wprowadzać tiul do codziennych stylizacji. Trzeba przyznać, że wyszło nam to na dobre. Tiulowe spódnice z jednej strony dodają charakteru i pazura każdej  stylizacji, z drugiej – pozwalają każdej z nas poczuć się jak prawdziwa księżniczka. Możemy je nosić w wydaniu rockowym i glamour. Możemy łączyć z trampkami i szpilkami. Możliwości jest całe mnóstwo!