Mówi się, że piękne wnętrza są najlepszym towarzyszem człowieka. Wpływają na dobre samopoczucie i podnoszą jakość codziennego życia. Od jakiegoś już czasu ogromnym powodzeniem cieszą się wnętrza urządzone w stylu skandynawskim. Minimalistyczne i proste rozwiązania w odcieniach niewinnej bieli skradły również moje serce. Cudownie odnalazły się w mojej sypialni tworząc oazę spokoju i odprężenia. Jeśli i wy zechcecie urządzić swoją sypialnię w sposób intymny, a jednocześnie świeży, musicie zadbać o kilka detali. Oto niektóre z nich…
Biel i drewno
Najważniejsza w tym wszystkim jest kolorystyka. Wnętrze skandynawskie musi być białe… mniej lub bardziej, ale białe. Jeśli nie lubicie sterylnej bieli, śmiało możecie wybrać tą złamaną. Białe powinny być nie tylko ściany i sufit, ale również podłoga. Jeśli podłoga w waszej sypiali jest drewniana, to oczywiście możecie ją taką zostawić, ale możecie też drewno pomalować białą farbą. Efekt będzie genialny! Wiem, co mówię, bo sama tak właśnie zrobiłam 🙂
W kolorze bieli mogą (a nawet i powinny) być także sypialniane meble, zwłaszcza łóżko i komody. Warto pamiętać, aby poszczególne meble były lekkie i praktyczne. Unikać należy mebli bogato zdobionych i rzeźbionych. Im prostsze, tym lepiej. W aranżacji sypialni skandynawskiej nie można bać się łączenia mebli nowoczesnych ze starymi. Takie połączenia prezentują się bowiem bardzo stylowo. Aby jednak wnętrze nie wyglądało zbyt sterylnie i mdło, warto przełamać je kolorowymi dodatkami. Najlepiej sprawdzą się pastele, zwłaszcza rozmyty błękit, róż i fiolet, aczkolwiek nieco mocniejsze akcenty będą również mile widziane. Grafit czy czerwień pięknie przełamią ascetyczny charakter wnętrza i sprawią, że stanie się bardziej wyraziste.
Ciekawym rozwiązaniem będą też dodatki w pasy lub kratę, ewentualnie w nadruki kwiatów lub zwierząt, które cudownie ożywią monochromatyczność wystroju. W skandynawskiej sypialni nie może zabraknąć białej narzuty na łóżko i ogromnej ilości białych poduszek. W mojej sypialni główną rolę odgrywa poduszka sowa. Wykonana z bawełny satynowej jest prawdziwą ozdobą wnętrza, a gdy trzeba miłą w dotyku przytulanką.
Dodatki do sypialni
W sypialni nawiązującej do stylu skandynawskiego nie może zabraknąć elementów szklanych i drewnianych. Dlatego też drewniany stolik pod lampkę nocną czy ozdobny wazonik na kwiaty będą mile widziane. Na miejscu będą też wiklinowe kosze, np. na bieliznę czy drewniane szkatułki na biżuterię. Oczywiście przy wyborze dodatków i akcesoriów cały czas należy pamiętać o umiarze. Styl skandynawski od nadmiernego przepychu woli minimalizm. Chodzi o to, żeby było przytulnie, a jednocześnie mało krzykliwie.