Bardzo modne w ostatnim czasie stało się określenie „zero waste”. Nic w tym dziwnego. W czasach, kiedy natura wręcz woła o pomoc, działania zero waste są bardzo ważne i powinny stać się częścią naszego życia. Zero waste, a więc życie bez odpadów. Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy jak ogromne ilości odpadów generujemy chociażby podczas wieczornego demakijażu i pielęgnacji skóry. Te wszystkie waciki, chusteczki i inne bajery bardzo zanieczyszczają środowisko. Nie mówiąc już o kosmetykach naszpikowanych chemią. Dobra wiadomość w tym wszystkim jest taka, że pielęgnacja skóry zero waste również jest możliwa! Oczywiście przejście na dobrą stronę mocy wymaga czasu i zmiany nawyków, ale naprawdę warto. Od czego zacząć?