Osteoporoza, nazywana również złodziejem kości, to bardzo podstępna choroba. Nie daje widocznych objawów i przez długi czas przebiega bezboleśnie. W większości przypadków, gdy zostanie zdiagnozowana jest już w zaawansowanej postaci. Dlatego w jej przypadku szczególnie ważna jest odpowiednia profilaktyka. Osteoporozie lepiej zapobiegać niż ją później leczyć. Co możemy robić, żeby uchronić się przed chorobą?
Po pierwsze – zdrowa dieta
Właściwa profilaktyka osteoporozy to przede wszystkim dobra dieta. Jedzenie bowiem ma niesłychany wpływ na nasz organizm, w tym także nasze kości. Mówiąc „dobra dieta” mam na myśli dietę obfitującą w konkretne witaminy i składniki odżywcze. Najważniejszy jest WAPŃ, który odpowiada za prawidłową mineralizację i wzrost kośćca. Dobrym źródłem wapnia jest mleko i jego przetwory.
W profilaktyce osteoporozy bardzo ważna jest również WITAMINA D odpowiedzialna za wchłanianie wapnia i fosforu. Znajdziesz ją w rybach morskich, mleku, jajkach i wątróbce. Odpowiednie stężenie witaminy D zapewnisz sobie także przebywając na słońcu – minimum 20 minut, 2-3 razy w tygodniu.
Ważnym składnikiem w profilaktyce osteoporozy jest też BIAŁKO, które odpowiada za budowę mięśni i wpływa na wchłanianie wapnia. Równie potrzebny jest MAGNEZ oraz WITAMINA C i K, których najlepszym źródłem są warzywa i owoce.
Profilaktyka osteoporozy – mniej kawy i soli
Zdrowa dieta to jedno. Musisz też wykluczyć lub przynajmniej ograniczyć pewnie produkty. Na pewno jednym z nich jest kawa, a drugim – sól. Jeśli nie możesz żyć do kawy, wypijaj tylko 1 filiżankę. Zamiast soli stosuj rozmaite zioła. One także świetnie podkręcają smak potraw i co ważne, są zdrowe.
Nie dla alkoholu i papierosów
Używki nie służą nikomu. Alkohol nie tylko uszkadza wątrobę, ale także prowadzi do obniżenia stężenia wapnia i witaminy D. Co za tym idzie, prowadzi do demineralizacji kości. Z kolei papierosy powodują zaburzenie wchłaniania wapnia do kości. Na dodatek, kobiety palące papierosy narażone są na wcześniejszą menopauzę.
Ważna aktywność fizyczna
Ruszaj się, a podstępna choroba cię nie dopadnie. Nie musisz od razu zapisywać się na siłownię i wylewać na niej siódmych potów. Ważne, żebyś w ogóle się ruszała. Wszyscy ostatnio trąbią o 10.000 krokach dziennie. Postaraj się je robić. Wbrew pozorom nie jest to takie proste! Spaceruj, tańcz, biegaj jeśli lubisz, pływaj lub znajdź inną aktywność, która będzie sprawiać ci przyjemność.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.